Czy wiesz co jesz ? poradnik konsumenta - moja opinia

Komentarze (19) | 10 gru 2014
Końcem października, korzystając z Empikowej promocji zaopatrzyłam się w kilka książek. Jedną z nich był poradnik konsumenta napisany przez Katarzynę Bosacką i Dr hab. n. med. Małgorzatę Kozłowską-Wojciechowską. Obie Panie kojarzę z programu telewizyjnego o podobnym tytule. Mimo że infantylne zachowanie Kasi trochę irytuje ( ponoć jest to celowy zabieg mający zwrócić uwagę najmłodszych) uważam ten program za jeden z lepszych. Zawsze można się dowiedzieć czegoś ciekawego w kwestii codziennych zakupów, a osoba która "nie siedzi" w temacie zdrowego odżywiania, może z niego wynieść naprawdę dużo. 


Kiedyś na blogu opisywałam aplikację Wiesz co jesz - link, dzięki której, na zakupach mogliśmy sprawdzić skład produktu i dowiedzieć się czy poszczególne składniki są szkodliwe dla zdrowia. Ta książka to poradnik, mówiący nam dokładnie i wprost, na co zwracać uwagę robiąc codziennie zakupy. To wręcz najważniejsze informacje z programu, streszczone na 3-5 stronach dotyczących konkretnej grupy produktów, napisane w prosty sposób - pozwalający zapamiętać jak najwięcej.

Całość podzielona jest na 5 głównych części: śniadanie, drugie śniadanie, obiad, podwieczorek, kolacja. W każdej z nich znajdziemy kilka konkretnych grup produktów. Przykładowo na stronach dotyczących żywności light mamy na początku kilka słów o samej żywności niskokalorycznej,wskazówki dotyczące zakupów, hasła na które warto uważać, prawdy i mity dotyczące produktów light, pomysły na lekkie desery, kilka słów o aspartamie pod hasłem "Kupuj z głową" oraz badania naukowe z ostatnich lat. Możemy dowiedzieć się między innymi że: "Produkty fit są mniej smaczne i niemal w każdym przypadku nafaszerowane chemią, Jeśli ktoś dba o smukłą sylwetkę, a chce odżywiać się zdrowo, powinien jeść zwykłe wyroby, tyle że w mniejszej ilości" Oprócz tego mamy rozpracowane również: mięso, wędliny, jogurty, chleb, orzechy i wiele innych produktów z którymi mamy styczność każdego dnia. Na końcowych stronach mamy spis dodatków do żywności od E100 do E1518, podzielone na te uważane za nieszkodliwe i problematyczne,

Wydanie może nie zachwyca, ale książka nie jest droga, Cena regularna to 24,90zł zdarzają się również promocje. 


Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, uważam że podział produktów na konkretne posiłki jest zły, bo może sugerować co powinniśmy jeść na śniadanie, obiad itp Może trzy pierwsze grupy są nawet w porządku, ale w "podwieczorku" zostały umieszczone słodycze, napoje gazowane, cukier i soki a na kolacje : fast foody, parówki, ekożywność, alkohol i pizza. Myślę również, że o owocach i warzywach powinno być trochę więcej.



Na pewno przydatna rzecz, dla osób które nie chcą nabierać się na sztuczki producentów, podczas codziennych zakupów.
Pozdrawiam