Wyprzedaże

Komentarze (25) | 1 sie 2013
Witam
Uwielbiam wyprzedaże, kupuje na nich dużo więcej rzeczy niż zwykle. Przed wyjazdem będąc jeszcze w Polsce skorzystałam z przecen marek Inditexu. Spodnie, swetry, koszulki - już mam. Duże nadzieje wiązałam z tutejszymi obniżkami. Nie mogłam się doczekać pierwszej wizyty w Sport Direct- niestety trochę się zawiodłam.





Ciągle słyszy się że za zachodnią granicą jest taniej. Będąc na Oxford Street przejrzałam dokładnie sklepy: H&M, Bershki i Zary. Jeżeli miałabym kupować rzeczy, tylko po to aby aby przywieść je do Polski to się nie opłaca. Dokładnie pamiętam że spodenki które w PL były za 44,90zł tutaj kosztują 9,90 ~ 50 zł. Podobnie jest ze wszystkim - również z ubraniami sportowymi.

Pamiętam wasze komentarze odnośnie różowych Free Runów:


Niestety byłam w kilku sklepach tej sieci i nie znalazłam tam ani jednych Nike z serii Free. Dlaczego ? Bo to aktualna kolekcja dostępna w firmowych sklepach Nike gdzie ich ceny są delikatnie wyższe niż w Polsce. Znalazłam tam za to duży wybór oraz wiele wersji kolorystycznych Nike Dart 9 - tych samych które były w kwietniu za 129 zł w Lidlu. Tutaj po 30% obniżce kosztują 145-155 zł.
Są też inne kolorowe modele ze starszych kolekcji które kosztują mniej więcej 220-350 zł w tej cenie kupimy w PL coś lepszego.


Więc jeżeli wybieracie się do UK z 40£ w portfelu z nadzieją że kupicie za to fajne buty do biegania to możecie się zawieść.

Myślę że, nie chodzi o to że obuwie jest drogie. Po prostu mało zarabiamy w porównaniu do innych. Tutaj nikt nie musi pracować tygodnia na parę dobrych butów, tutaj też całkiem inne kwoty przeznacza się na odzież. Ostatnią nadzieją na znalezienie czegoś był Primark, jednak sportowa kolekcja atmospere nie spodobała mi się. Inne rzeczy były całkiem w porządku - jak redukują ceny to o połowę dzięki czemu kupiłam 2 bluzy po 3£

W ostatnim czasie coraz częściej przeglądałam oferty polskich sklepów internetowych. Dzisiaj zamówiłam pierwszą paczkę z Zalando. Pewnie kupię jeszcze kilka rzeczy przed powrotem.

Biegam coraz więcej i nie mam zamiaru przestawać. Chce zainwestować trochę lepsze spodnie do biegania na chłodniejsze dni. Wybiorę jeden z tych modeli (jeszcze się nie zdecydowałam):

Eingineered, Swift tights, Response long tight Supernova
 Zaopatrzę się też w bluzę, bardziej sportową:

Nike Epic Crew

lub mniej: 

BellfieldSuperdry  - szczerze mówiąc w PL nie słyszałam o tej firmie, tutaj jest bardzo popularna. 
Często prosicie mnie o pomoc właśnie w wyborze butów. Co polecam ? W Lunarach biega się rewelacyjnie, są dla mnie lepsze od popularnych Free które teraz kupicie w najlepszej cenie. Tańszą opcją mogą być Reeboki z podeszwą Realflex które sprawdzą się również na siłowni. 

Nike LunareclipseNike FreeReebok Realflex


Zaladno.pl - lubię ten sklep, bo przed każdym zakupem można zapisać się do Newslettera i mieć dodatkowe 40 zł na zakupy powyżej 200zł. Ceny regularne mają trochę wyższe, jednak na wyprzedaży zawsze znajdę coś dla siebie. Ostatnim moim zakupem były fioletowe Vansy %, teraz myślę o jakiś wyższych Conversach.

Vans%,  Converse


Tutejsze sklepy (prócz Primarku w którym upatrzyłam już sobie kilka pościeli po 6£ i River Island gdzie znalazłam fajną torebkę) będę raczej omijać.
Upolowaliście coś na wakacyjnych promocjach ?

Pozdrawiam