Body Wrapping chciałabym ale...

Komentarze (68) | 19 wrz 2013
Witam
Chciałabym ale mam pewne wątpliwości. Słyszałam o jego świetnych rezultatach w walce z cellulitem już kilka lat temu. Wiele osób poleciło mi ten sposób . Naczytałam się recenzji że kobiety pozbyły się po nim skórki pomarańczowej z którą zmagały się niemal całe życie.

źródło obrazka: kilk

Zimą tamtego roku mojego cellulitu już prawie nie było widać. Później od stycznia do maja zażywałam zażywałam tabletki antykoncepcyjne po których pojawił się znowu. Od tego czasu biegałam, używałam baniek chińskich i kremów antycellulitowych. W tym momencie jestem zadowolona z efektów.
Skórka pomarańczowa jest drobna, widoczna tylko po ściśnięciu. Ale dalej jest.

Body Wrapping polega na posmarowaniu ciała odpowiednim preparatem i owinięciu się folią. Regularne powtarzanie tego zabiegu ma spowodować ujędrnienie naszej skóry i pozbycie się cellulitu. Nie chcę się rozpisywać na ten temat. Więcej info znajdziecie np - tutaj

Gdybym miała już coś stosować wybrałabym z pewnością to co poleca większość zadowolonych użytkowniczek czyli Bingo SPA

ReDual koncentrat Cynamomowo - Kofeinowy
albo nawet ten super mocny za 229 zł - przebolałabym

Koncentrat  antycellulitowy cynamonowo-kofeinowy z papryką. / nie współpracuje z BingoSpa/

Ale mam pewne wątpliwości, więc chciałabym prosić o radę osób które już z tego korzystały. 

Podobno te koncentraty rozgrzewają. Ja mam pajączki na udach i tak naprawdę boję się że po takim zabiegu pojawi się ich jeszcze więcej. Podczas wczorajszej wizyty u dermatologa dowiedziałam się że mam bardzo cienką skórę i żyły mi po prostu prześwitują !?! - tak powiedziała.

Czy te kosmetyki rzeczywiście bardzo rozgrzewają skórę? jeśli tak to czy znacie może coś co nie rozgrzewa albo nawet chłodzi ?

Czy polecacie coś innego oprócz BingoSpa ? Szczerze ? ja nic nie znam a nie chce szukać nic sama w wyszukiwarkach - wolałabym coś sprawdzonego.

Nie dawno na FanPage pojawił się komentarz odnoście tego że podczas Body Wrappingu toksyny nie mogą wydostać się na zewnątrz bo są zatrzymywane przez folię i wchłaniają się z powrotem. Sama słyszałam że wystarczy nie umyć się od razu po tym jak się spocimy (tylko wyschnąć) aby wchłonąć toksyny do organizmu.

Jeśli macie też jakieś wskazówki to napiszcie - chętnie posłucham. Nie wyobrażam sobie siebie owijającą się folią 2-3 razy w tygodniu, ale chyba jestem w stanie się na to zdecydować :)

Pozdrawiam