Avocado idealnej wielkości

Komentarze (26) | 24 lip 2013
Witam
O zdrowym Avocado i jego plusach pisałam już nie raz. np. tutaj i tutaj. Osobiście bardzo lubię je jeść i mogę to robić nawet łyżeczką. To trochę nietypowo, bo zazwyczaj to mi nic nie smakuje, a tym czasem to ludzie z mojego otoczenia za nim nie przepadają. Mogli by je opisać zdaniem "zjem, ale szału nie ma" Tymczasem ja uwielbiam jego smak.




W Polsce niestety mamy mały wybór tych owoców. Ja spotkałam się co najwyżej z dwoma rozmiarami : małymi i dużymi. Tyle że nawet te małe i tak są dla mnie za duże "na jeden raz". Ciężko też zostawić sobie połówkę na później, bo miąższ od razu ciemnieje. Czasem zdarzyło mi się że do domu przyniosłam nienadający się do jedzenia, przejrzały owoc. Czasem też kupowałam taki który musiał odczekać kilka dni, Tutaj ( jestem w Anglii ) wybór jest większy. Avocado idealnej wielkości znalazłam w pobliskim Tesco, gdzie możemy kupić różne rozmiary luzem lub w korzystnych cenowo paczkach.

Mój wybór padł na 4-pack malutkich nadających się od razu do spożycia owoców. Nie muszą dojrzewać ani na pewno nie są przejrzałe - na opakowaniu jest data ważności. Rozmiar - prawie taki do zjedzenia na jeden raz.



Pierwszy raz spotykam się z malutką pestką. Byłam przyzwyczajona do tego że nawet w mniejszych owocach były dosyć duże.


A to dzisiejsze owocowe zakupy:


Pozdrawiam