11.05

Komentarze (7) | 12 maj 2012
Witam
Wczoraj miałam również w marę aktywny dzień. Dietę trzymam nadal a waga już powoli wraca do normy. 


Nie poszłam tym razem biegać przed śniadaniem. Ale po śniadaniu poszłam na rolki. Było strasznie gorąco - ubrałam krótkie spodenki i musiałam założyć ochraniacze. Nie chciałabym wrócić z rozbitymi kolanami.




Później zrobiłam wyzwanie squat


Około 19 poszłam na siłownie. Spodziewałam się tłumów - jak zawsze a było bardzo mało ludzi. Chyba przez te upały nic się nikomu nie chce. Na początku poćwiczyłam siłowo. Później maszerowałam przez 30 minut dość szybkim tempem 7,5 km/h 




W ten dzień nie zjadłam dużo - po prostu mi się nie chciało przez upał. Rano placek później wafle ryżowe z polędwicą wędzoną z indyka, małe jabłko. 200g piersi z kurczaka w sosie. + 2 kubki zielonej herbaty.


Wyzwanie Kubkowe
Zielona Herbata

Postanowiłam zrobić swoje własne wyzwanie. Mam w domu kubeczek w którym mieści się około 400 ml zielonej herbaty. Postanowiłam w ciągu 2óch tygodni wypić 40 takich kubków. Co daje w sumie 16 litrów herbaty.



Pozdrawiam