17.05 - podsumowanie tygodnia

Komentarze (19) | 17 maj 2012
Witam
Dzisiaj mija własnie tydzień odkąd zaczęłam być na redukcji w celu szybkiego zbicia wagi. Przez ten czas trzymałam się diety niskowęglowodanowej, ćwiczyłam ( bieganie rano, Ewa Chodakowska, siłownia) Piłam zieloną herbatę 12 kubków oraz robiłam wyzwanie squat. Trener który ułożył mi pierwszą dietę mówił ze jeżeli waga spada szybciej niż 1,5kg na tydzień trzeba dołożyć węglowodanów. Za szybkie gubienie kilogramów kończy się spalaniem mięśni i efektem jojo. Ja zgubiłam znacznie więcej niż 1,5 kg więc dołożę trochę węglowodanów. 
Ważyłam się codziennie rano przed śniadaniem na jednej wadze wyniki były takie:

17.05 - 53,9 kg Tłuszcz 17.9 % woda 54,6 % mięśnie 40,7kg
16.05 - 54,4 kg
15.05 - 54,8 kg
14.05 - 55,1 kg
13.05 - 55,3 kg
12.05 - 56,0 kg
11.05 - 56,4 kg
10.05 - 56,7 kg


Oczywiście gdybym nie poszalała przed na początku maja pewnie wszystko schodziło by wolniej. Jak pisałam "łatwo przyszło łatwo pójdzie" i poszło. Po rajdzie nie ztrobiłam sobie pomiarów na wadze ale mam z 27.04


27.04 - Waga: 54,6 Tłuszcz 18,5 % Woda 56 % Mięśnie 40,1 kg 
w porównaniu do dziś
17.05 - 53,9 kg Tłuszcz 17.9 % woda 54,6 % mięśnie 40,7kg


ogólnie jest lepiej :)


Teraz może trochę zdjęć, ktoś może napisać że zapisuje sobie nierealne wyniki: ( na zdjęciach ani nie wypinam brzucha ani nie wciągam, raczej napinam ale nic nie widać :P)


Zdjęcia zrobione w dniu 1 ponad 56 kg: Klik  Klik


Zdjęcie robione w poniedziałek Klik


Zdjęcie robione dzisiaj Klik


Ale boczki zostały Klik chociaż nie są już takie jak dawniej Klik a na dość szczupłych nogach Klik cellulit pozostał Klik

Więc jeszcze nie mogę odpuścić. Chociaż dzisiaj to zrobię i pójdę na koncert juwenaliowy ! : D 


Szukałam tez ostatnio jakiś ćwiczeń które mogłyby by pomóc na boczki. Myślę że coś takiego jest na nie dobre. Przy tym ćwiczeniu również ramiona, brzuch, uda,  pośladki :)



i coś takiego


a także 



i wykopy:



i fitspo na koniec:




Pozdrawiam ! ( zbieram się i wychodze) :)